Nie martw się co powiedzą inni gdy zaczniesz pracę w pozycji stojącej,
w pierwszej kolejności zatroszcz się o siebie

Niech twoje rezultaty i wyniki oraz kondycja mówią same za siebie

„U mnie stanie przy biurku nie przejdzie bo by mnie chłopaki wyśmiali”

„Od przyszłego tygodnia naginam regularnie na basen 2 razy w tygodniu po robocie”

Cytat, który czytasz to autentyczny fragment tekstu jaki przesłał mi mój kolega gdy przedstawiłem mu mój pomysł na zmniejszenie zmęczenia i bólu kręgosłupa.

Jeżeli należysz do osób, które wstydzą się podjąć takie działania ze względu na potencjalne opinie współpracowników przeczytaj ten artykuł, być może po nim odważysz się.

Zadaj sobie pytanie czy warto cierpieć za kolegów i koleżanki z pracy? Bądź szczery/a w swojej odpowiedzi. Oczywiście czasami bywają sytuacje jeden za wszystkich, wszyscy za jednego na dywaniku u szefa. Owszem, czasami warto pocierpieć szczególnie jeżeli Twoi współpracownicy są bardzo dobrymi kolegami czy wręcz przyjaciółmi. Ale teraz, zastanów się, jeżeli Twoi koledzy z pracy są bardzo dobrymi kolegami czy też przyjaciółmi a nie tylko „znajomymi” to czy nie można z nimi otwarcie porozmawiać
o tym, że chcesz spróbować pracy przy biurku stojącym? Czy potrafiliby zrozumieć, że to jest dla twojego dobra, że będziesz szczęśliwszy, zdrowszy bardziej otwarty i radosny? Myślę, że śmiało można spróbować. Jeżeli natomiast uważasz, że twoi „koledzy” z pracy są tylko znajomymi – to czym tu się przejmować? Kogo zdrowie i szczęście są ważniejsze? Twoje czy ich?

Popatrz na to również z innej strony. Lubisz być oryginalna i modnie się ubierać? (dla kobiet). Lubisz być trendy i mieć najnowszy telefon lub smart watcha? (dla panów). Zacznij wyznaczać trendy w swoim środowisku pracy. Bądź inny/a, wyraź siebie swoją własną ścieżką. Podążaj swoją drogą a nie utartym szlakiem. Twórz przyszłość.

Podejmij wyzwanie pracy na stojąco. Być może na początku ktoś będzie się podśmiechiwał, robił Ci głupie żarty. Nie zwracaj na to uwagi. Z czasem, gdy zobaczą jak promieniejesz, jakie rezultaty zaczynasz odnosić w pracy, zaczną Ci zazdrościć. Wiesz co wtedy się stanie? Zaczną do ciebie przychodzić i pytać się jak eksperta o Twoje doświadczenia w pracy na stojąco. Wtedy będziesz ich guru, bo to Ty zapoczątkowałeś/aś nowy sposób na pracę w Twoim środowisku pracy.

Więc nie wstydź się, odważ się zrobić ten pierwszy krok. Przynieś własną nakładkę na biurko umożliwiającą ci pracę w pozycji stojącej lub poproś szefa o zakup takiej dla Ciebie czy też biurka jeżeli jest miejsce gdzie go postawić. Argumentując zakup takiego produktu dla Ciebie na firmę, powiedz, że to przyniesie wiele pozytywnych rezultatów. Zwiększysz swoją aktywność, produktywność, zaczniesz wykonywać więcej pracy w krótszym czasie, zmniejszysz lub wyeliminujesz całkowicie problemy
z kręgosłupem czy karkiem. Będziesz się czuć bardziej energicznie i będziesz bardziej szczęśliwy/a.

Na co czekasz? Zostań pionierem w swojej pracy. Wyznacz nowe trendy. Podążaj swoją drogą.

Jeżeli masz obawy co powiedzą inni, podziel się nimi w komentarzach poniżej. Jeżeli wyrzucisz to
z siebie, na pewno ci ulży. Na dodatek, może się znaleźć ktoś, kto podpowie Ci co zrobić w Twojej sytuacji.